Piękna zimowa sceneria zapowiadała ciekawe polowanie.
Na zbiórce przy historycznej leśniczówce (Tannenbaude) stawiło się kilkunastu myśliwców oraz zaproszonych gości (wśród nich kol. Tomasz z KŁ. Knieja Świdnica, który skorzystał z przepustki danej od swej żony).
Po odprawie i sygnale apel na łowy ruszyliśmy w knieje. W pierwszym miocie kol. Waciak pozyskał dzika, a Tomek lisa, a w kolejnym pędzeniu padły dwa jelenie.
Medale otrzymali:
Król – kol. Adam
Vice-król kol. Raduś
Pudlarz – nie stwierdzono
Podziękowania dla kolegi Grzegorza za sprawne prowadzenie polowania, kol. Waciakowi za dobrą robotę w nagance, mimo trudnych warunków oraz kol. Janowi za dostarczenie, w ten mroźny dzień, ciepłej strawy.
P.S Na następnym polowanie kol. Raduś zaprasza na makowca ?
Do zobaczenia w przyszła sobotę
Darz Bór
